Czy w powietrzu czujesz ten zimny wiatr? Zauważyłeś, że liście zmieniają kolor? Jesień na dobre zagościła w Twoim ogrodzie. Ważne jest, aby przygotować go najlepiej, jak to tylko możliwe, na przyjście zimy. Dodatkowo jest to świetny sposób na wykorzystanie pozostałych słonecznych i stosunkowo długich dni.
Czas chwycić więc ogrodowe rękawiczki i zabrać się do pracy! Specjaliści z rolmarket.pl podpowiedzą Ci, od czego zacząć.
Zbiór i konserwowanie warzyw i ziół
Wielu ogrodników powoli znika ze swoich wypielęgnowanych przestrzeni i z każdym zimniejszym dniem chowa się głębiej w domowych pieleszach. A przecież jesień to czas, w którym można zbierać wiele roślin (cebulę, marchew, ziemniaki, dynię zimową) i upewnić się, że są one prawidłowo przygotowane na zimę. Jest to również dobry moment na zbadanie o rośliny, o których łatwo zapomnieć: m.in. słoneczniki, brokuły i zioła. Te ostatnie w szczególności wymagają teraz Twojej uwagi, ponieważ właśnie teraz są najbardziej aromatyczne i też najłatwiej je wysuszyć.
Sprawdzenie pH gleby
Sprawdzenie pH gruntu może wydawać się poza zasięgiem działań zwykłego ogrodnika, ale jest to jedna z najważniejszych rzeczy, które można zrobić każdego roku w celu zapewnienia sukcesu upraw. Elektroniczny tester można znaleźć w niemal każdym ogrodniczym sklepie internetowym i to w bardzo atrakcyjnej cenie. Jest on wystarczająco dokładny, aby móc dostosować pH do potrzeb konkretnych roślin. Większość warzyw najlepiej czuje się na kwaśnych gruntach. Idealny zasięg wynosi od 6,3 do 6,9 (w skali od 1 do 14). Jeśli Twoja gleba wykazuje pH poniżej tego zakresu, to jesienią, po ostatnich zbiorach, dodaj wapno do gleby (które również znajdziesz on-line). Jeśli gleba jest zbyt zasadowa (powyżej 7,5), rozważ dodanie siarki. Obie te poprawki są ekologiczne i bezpieczne dla przyszłych upraw.
Zadbaj o kompost i inne poprawki organiczne
Jesień to świetny moment, aby dodać do ogrodu źródła substancji organicznych (kompost, obornik, itp.). Spadek masy do 5 cm kompostu lub obornika na górnej półce pomoże w uzupełnieniu do gleby składników odżywczych na następny sezon. Wielu ogrodników dodaje także warstwę lżejszego materiału organicznego (takiego jak słoma) na górze, aby zapobiec wypłukiwaniu się składników odżywczych i narastaniu chwastów wczesną wiosną. Jeśli sam nie przechowujesz organicznych ulepszaczy, zawsze możesz je nabyć w internetowych sklepach ogrodniczych. Pamiętaj jednak o tym, aby wybierać tylko te sprawdzone, ponieważ słabo kompostowane materiały mogą być pełne ziaren traw i innych chwastów, które wyrządzą więcej szkód niż pożytku.
Demontaż systemu nawadniania w ogrodzie
Już teraz warto zacząć myśleć o demontażu systemu nawadniania, aby zapobiec uszkodzeniom, jakie mogą powstać nawet przy niewielkich mrozach. W cieplejszym klimacie można po prostu odłączyć system od korka węża i pozwolić, aby woda opadła, ale w chłodniejszych należy dokładnie pozbyć się całej wody, a następnie schować wąż np. do garażu. Wyłączenie systemu nawadniającego jesienią może wydawać się dość oczywiste, ale bardzo łatwo o tym zapomnieć.
