Dziś na blogu odchodzimy trochę od tematyki budowlanej i zahaczamy o kwestię wyposażenia. W związku z tym, że niebawem rozpoczynamy budowę domu postanowiliśmy, że nie będziemy już inwestować w wystrój i wyposażenie mieszkania – wyjątek zrobiliśmy tylko dla materaca.
Po co nam nowy materac?
Już od jakiegoś czasu nosiliśmy się z zamiarem jego wymiany. Ten z którego korzystaliśmy do tej pory był bardzo niewygodny najpierw dla Szymona, który często skarżył się na ból pleców po spaniu, a później dla mnie kiedy zaszłam w ciąże i musiałam znaleźć dla siebie nową, wygodną pozycję do spania, bo moje ukochane leżenie na brzuchu nie wchodzi chwilowo w grę :(.
Ten argument przekonał nas ostatecznie do zakupu nowego materaca. Zaczęliśmy się zastanawiać czy postawić na sprężynowy czy piankowy z którym wcześniej nie mieliśmy do czynienia. Cudowny zbieg okoliczności sprawił, że dowiedzieliśmy się o materacu Emma Original i od dwóch tygodniu jesteśmy jego testerami.
Materac Emma Original – nasza opinia
Pierwsze zaskoczenie pojawiło się już na początku – materac był zapakowany bardzo kompaktowo, a po odpakowaniu ekspresowo się rozwinął i nabrał oczekiwanego kształtu.
Oczywiście od razu postanowiliśmy go przetestować. Nasze pierwsze wrażenie było takie, że jest on dość miękki i faktycznie strukturą bardzo różni się od tego użytkowanego przez nas do tej pory. Po chwili jednak dopasował się do ciała i ja miałam poczucie dużego odciążenia mięśni. Na stronie producenta można przeczytać, że to zasługa zastosowania w nim kilku rodzajów wysokiej jakości pianek. Już po pierwszej nocy odczuliśmy ogromną różnicę w jakości snu – Szymon nie budził się po każdym moim ruchu, a ja wstałam bez dolegliwości bólowych i tak jest do tej pory 🙂
Dodatkową zaletą tego materaca jest łatwość czyszczenia pokrowca. Bardzo szybko się go zdjemuje i można go wyprać co jest ogromnym plusem przy Buldogu, który nie rozumie, że nie można wskakiwać do łóżka 🙂
Podsumowując – jesteśmy bardzo zadowoleni ze zmiany na materac Emma Original i z pewnością powędruje on z nami do nowego domu.
Jeśli Wy zastanawiacie się w tej chwili nad takim zakupem zachęcamy do odwiedzenia strony producenta. Dodatkowo z kodem KochamUrzadzanie3 otrzymacie 3% rabatu na wybrany produkt (rabat łączy się z innymi :)).
Czyli on jest miękki czy twardy? Ja nie lubię miękkich materacy, jakoś słabo mi się na nich śpi.
Dużo zależy od wzrostu i wagi 🙂
Niestety materac musi być co najmniej dobry i wygodny. Za takie się płaci ale coś za coś.